Jerzy Kędziora na Weneckim Biennale Sztuki
z dnia: 2017-06-09Już 11 i 12 maja na otwarciu kilku znaczących wystaw i kilkunastu, a może kilkudziesięciu dalszych towarzyszących pokazów i imprez był liczący się świat odbiorców najnowszych trendów w plastyce (VIP Pre-view), liczni celebryci, światowe stacje telewizyjne i szeroki wachlarz innych mediów.
W tym bogatym i potężnym tyglu sztuki zaistniał i pocześniański akcent. Stało się tak za sprawą rzeźbiarza Jerzego Kędziory, któremu zaproponowano przedstawienie swojej postawy w programie European Cultural Centre. Ekspozycja Personal Structures-Open Borders, w której prezentuje się Kędziora zlokalizowana została w Palazzo Mora i Palazzo Bembo w centralnych rejonach Wenecji. Kędziora, ze swym Wojem II, prezentowany jest na samym wejściu do pierwszego z tych przybytków. Ktoś pięknie zażartował: - Panie Kędziora "jesteś pierwszy na wystawie " i po chwili dodał - "pierwszy po lewej stronie". Na ekspozycję w obu pałacach zweryfikowano około 500 bardzo różnorodnych obiektów przestrzennych ponad 200 artystów z najwyższej światowej półki. Kędziora prezentowany jest wspólnie z rzeźbiarzami tworzącymi do otwartych przestrzeni :strukturalistą Andrewem Rogersem i Nicolaom Raemz minimalartowską kompozycją.
Z pewnych względów formalnych i technicznych, nie udało się przedstawić programu balansującego ale i z tym obiektem, udział w nim częstochowskiego rzeźbiarza jest dużym i spektakularnym sukcesem artystycznym. Ostatnio pokazuje ją twórca przede wszystkim w ramach specjalnych akcji czy wystąpień perfprmatywnych. Systematyczna, twórcza praca i pokazywanie jej rezultatów w przestrzeniach publicznych i kulturowych w świecie przynosi- jak widać- pożądane rezultaty. Artysta ze swoją sztuką zapraszany jest do wielu światowych projektów i zdarzeń artystycznych. Wcześniejsze zaproszenia do majamskich projektów w otoczniu Art Basel i Art Dubaj i teraz to, przy Biennale Weneckim, są tego potwierdzeniem. Pomijając ekspozycje narodowe i wysoce sponsorowane prezentacje indywidualne, do tej pory podobnym, otwartym weneckim wyróżnieniem zaszczyconych zostało - najprawdopodobniej- tylko dwoje polskich artystów, w tym Roman Opałka ale już pod szyldem Francji.
Zwróćmy uwagę, że obiekt, który chcą oglądać setki tysięcy widzów z całego świata, nasi mieszkańcy i goście naszej miejscowości mają szanse oglądać niemal permanentnie w Poczesnej Galerii Rzeźby. Warto tu podkreślić, że udział naszego artysty w tym święcie współczesnej światowej plastyki wsparło m.in Starostwo częstochowskie.
j.k