Wakacyjne zagrożenia dla nastolatków…
z dnia: 2017-06-23
Wakacje to nie tylko czas błogiego lenistwa i wypoczynku. Młodzi ludzie, często pozbawieni opieki dorosłych, zaczynają popełniać błędy, które mogą wpłynąć na całe ich dalsze życie.
Narkotyki, alkohol czy papierosy to tylko niektóre zagrożenia, jakie czekają na nieletnich.
Co grozi nastolatkom latem?
Lato to dla dzieci i młodzieży nie tylko czas odpoczynku i beztroskiej zabawy, lecz także okres trudnych wyborów i nowych sytuacji, w których nie zawsze wiedzą, jak się zachować. W czasie wakacji młodzi ludzie czują dużo większą swobodę i zdarza się, że próbują rzeczy, których nie robili nigdy wcześniej. Przy ograniczonym kontakcie z rodzicami i zwiększonym wpływie rówieśników częściej podejmują ryzykowne zachowania, sięgają po używki lub decydują się na przypadkowe kontakty seksualne.
Lato to czas, kiedy młodzi ludzie próbują nowych, często niebezpiecznych rzeczy. Pierwszy papieros czy skręt są najczęściej wypalane pod presją grupy. Nastolatek chce zostać zaakceptowany i lubiany. Najgorszą – według niego – konsekwencją odmowy jest odrzucenie przez znajomych.
Ucieczki z domu
Charakterystycznym problemem w okresie wakacji są także ucieczki z domu. Wielu rodziców nie zgadza się na samodzielny wyjazd dziecka. Taka odmowa może rodzić w nastolatkach złość, frustrację, bezradność i myśli o ucieczce. Podczas wakacji rośnie także liczba dzieci, które uciekają z ośrodków opiekuńczo-wychowawczych. Część z nich chce odwiedzić rodzinę czy znajomych, inni szukają przygód. Decydując się na ucieczkę, młodzi ludzie nie myślą o konsekwencjach takiego zachowania. Nie myślą o takich rzeczach jak brak pieniędzy czy nawet bezdomność.
Kontakt z alkoholem
Dlaczego młodzież sięga po alkohol? Przyczyn może być wiele. Jednym ze źródeł nadużywania alkoholu przez nastolatki są doświadczenia rodzinne. Dziecko alkoholika ma bardzo duże szanse, by samemu zostać alkoholikiem. Badania sugerują, że potomstwo wychowywane w domach, w których panuje alkohol, jest 4 razy bardziej narażone na rozwój choroby alkoholowej. Innym powodem, dla którego młodzież sięga po alkohol, jest presja grupy rówieśniczej. Młodemu człowiekowi bardzo zależy na akceptacji ze strony kolegów i z obawy przed wyśmianiem, za namową rówieśników, sięga po pierwsze piwo czy drinka. Inicjacja alkoholowa jest tym łatwiejsza, że współcześnie praktycznie każda impreza nastolatków jest suto zakrapiana napojami alkoholowymi.
Najpoważniejszym skutkiem nadużywania alkoholu przez młodzież jest fakt, że osoba nieletnia o wiele szybciej uzależnia się od alkoholu niż osoba dorosła. Alkohol upośledza kształtowanie się u młodzieży zdrowej i dojrzałej osobowości. Etanol hamuje rozwój uczuciowości wyższej i sprzyja zachowaniom popędowym. Pijąca młodzież bardzo często zasila szeregi marginesu społecznego. Nałóg alkoholowy uniemożliwia zdobycie przez młodzież odpowiedniego wykształcenia i zawodu.
Spożycie alkoholu nie może być rytuałem wprowadzającym w dorosłe życie. Problem alkoholizmu wśród młodzieży jest poważnym problemem społecznym, tym bardziej, że ilość spożywanego przez młodych ludzi alkoholu systematycznie wzrasta, obniża się wiek inicjacji alkoholowej i rośnie ilość pijących dziewcząt.
Dopalacze
Są to pewne substancje psychoaktywne – syntetyczne albo pochodzenia naturalnego. Niektóre starają się naśladować marihuanę, inne – amfetaminę, kokainę czy ekstazy. Najczęściej składają się z kilku substancji. Zaburzają jednocześnie wiele funkcji ośrodkowego układu nerwowego – tym różnią się od klasycznych narkotyków i na tym polega ich niebezpieczeństwo.
Marihuanę, kokainę czy amfetaminę łatwo wykryć we krwi i wiadomo, jakie jest na nie antidotum. Dopalacze są jedną wielką zagadką, bo nie ma badań, które by wprost pokazały, jak konkretny produkt wpływa na organizm. U jednych najpierw pojawia się euforia, u innych apatia albo stany paranoidalne, a za nimi radość, eksplozja energii i w końcu duchowy upadek. W przypadku dopalaczy zdarzają się przypadki śmiertelne albo głębokiego uszkodzenia układu nerwowego po pierwszej dawce.
Problem narkotyków i dopalaczy wiąże się z dehermetyzacją życia społecznego, rosnącą liczbą rozwodów, zniknięciem rodzin wielopokoleniowych. Młodych zawsze pociągały ryzykowane sytuacje, tylko zmienił się ich ciężar. Jeśli zanika rola rodziny, nie ma stołu, przy którym codziennie spotykają się dzieci i rodzice, nie zauważamy, że dziecko dojrzewa, przeżywa pierwszą miłość, czuje się samotne, to wszystko się zawali. Im większy kontakt z dzieckiem, tym większa szansa, że nie da się na nie namówić. Trzeba rozmawiać, nie unikając trudnych tematów, słuchać, nie bagatelizować jego problemów.
Ważne, żeby zbudować wzajemne zaufanie. Jednak mimo wysiłków rodziców czasem chęć dopasowania się do grupy rówieśniczej bierze górę.
Narkotyki
Młodzi sięgają po narkotyki z chęci spróbowania i przeżycia czegoś nowego, zupełnie innego, nieznanego. Chęć ta jest jednak często podyktowana samotnością, brakiem akceptacji własnego życia, chęcią zmian, obojętnością rodziców. Obojętni rodzice nie mają również kontroli nad dzieckiem, które – mówiąc potocznie – robi co chce, nikt go przecież nie kontroluje. Młoda osoba bardzo często w takim przypadku napotyka na swojej drodze osoby, które ułatwiają kontakt z narkotykami. Duża część młodzieży, szukając akceptacji, przynależności do grupy czy subkultury, nie znajdując wsparcia we wspólnocie rodzinnej, chcąc być zauważona sięga po środki odurzające, wchodząc w świat przestępczy.
Agresja
Od około dziesiątego do szesnastego-siedemnastego roku życia obserwuje się u dojrzewającej młodzieży znaczną chwiejność emocjonalną i sporą dysproporcję pomiędzy rzeczywistym znaczeniem pewnych sytuacji a uczuciami, jakie wywołują one u nastolatka. Młody człowiek reaguje zazwyczaj przesadnie, ma skłonność do przeceniania wielkości i znaczenia bodźców, które go poruszają, a w konsekwencji nie jest w stanie kontrolować gwałtownych wybuchów emocji oraz swojego zachowania. Młodzi ludzie w szczególności mocno manifestują swój gniew i niezadowolenie w stosunku do osób znaczących – rodziców, nauczycieli czy też swoich rówieśników. Jednym z najpoważniejszych zagrożeń ostatnich lat jest nasilające się zjawisko agresji wśród dzieci i młodzieży. W polskich szkołach, według raportów policji, dochodzi do około 28 tys. przestępstw rocznie - w ciągu ostatnich lat niemal o połowę wzrosła też liczba bójek i pobić. Ich sprawcy są coraz młodsi i coraz bardziej agresywni. Problem przemocy i agresji coraz szerzej przenika do szkół, obniża się wiek młodych agresorów, coraz bardziej wyszukane stają się metody i formy ich działania.
Jak mówić NIE ryzykownym zachowaniom
Komunikat asertywny powinien składać się z trzech części:
1. Użycia słowa NIE - najlepiej użyć go na samym początku zdania, w taki sposób aby nikt nie miał wątpliwości co do charakteru naszej wypowiedzi.
2. Opisanie czynności, której nie chcemy wykonać - po komunikacie NIE, musi paść dokładne określenie tego, czego nie chcemy wykonać.
3. Uzasadnienie odmowy - to najtrudniejsza część, ale też najważniejsza, ponieważ wymaga od nas wyrażenia swoich emocji i wytłumaczenia jaki wpływ ma na nas czynność, której wykonania odmawiamy.
Certyfikowany
Instruktor Terapii Uzależnień
Marzena Pierz
Co grozi nastolatkom latem?
Lato to dla dzieci i młodzieży nie tylko czas odpoczynku i beztroskiej zabawy, lecz także okres trudnych wyborów i nowych sytuacji, w których nie zawsze wiedzą, jak się zachować. W czasie wakacji młodzi ludzie czują dużo większą swobodę i zdarza się, że próbują rzeczy, których nie robili nigdy wcześniej. Przy ograniczonym kontakcie z rodzicami i zwiększonym wpływie rówieśników częściej podejmują ryzykowne zachowania, sięgają po używki lub decydują się na przypadkowe kontakty seksualne.
Lato to czas, kiedy młodzi ludzie próbują nowych, często niebezpiecznych rzeczy. Pierwszy papieros czy skręt są najczęściej wypalane pod presją grupy. Nastolatek chce zostać zaakceptowany i lubiany. Najgorszą – według niego – konsekwencją odmowy jest odrzucenie przez znajomych.
Ucieczki z domu
Charakterystycznym problemem w okresie wakacji są także ucieczki z domu. Wielu rodziców nie zgadza się na samodzielny wyjazd dziecka. Taka odmowa może rodzić w nastolatkach złość, frustrację, bezradność i myśli o ucieczce. Podczas wakacji rośnie także liczba dzieci, które uciekają z ośrodków opiekuńczo-wychowawczych. Część z nich chce odwiedzić rodzinę czy znajomych, inni szukają przygód. Decydując się na ucieczkę, młodzi ludzie nie myślą o konsekwencjach takiego zachowania. Nie myślą o takich rzeczach jak brak pieniędzy czy nawet bezdomność.
Kontakt z alkoholem
Dlaczego młodzież sięga po alkohol? Przyczyn może być wiele. Jednym ze źródeł nadużywania alkoholu przez nastolatki są doświadczenia rodzinne. Dziecko alkoholika ma bardzo duże szanse, by samemu zostać alkoholikiem. Badania sugerują, że potomstwo wychowywane w domach, w których panuje alkohol, jest 4 razy bardziej narażone na rozwój choroby alkoholowej. Innym powodem, dla którego młodzież sięga po alkohol, jest presja grupy rówieśniczej. Młodemu człowiekowi bardzo zależy na akceptacji ze strony kolegów i z obawy przed wyśmianiem, za namową rówieśników, sięga po pierwsze piwo czy drinka. Inicjacja alkoholowa jest tym łatwiejsza, że współcześnie praktycznie każda impreza nastolatków jest suto zakrapiana napojami alkoholowymi.
Najpoważniejszym skutkiem nadużywania alkoholu przez młodzież jest fakt, że osoba nieletnia o wiele szybciej uzależnia się od alkoholu niż osoba dorosła. Alkohol upośledza kształtowanie się u młodzieży zdrowej i dojrzałej osobowości. Etanol hamuje rozwój uczuciowości wyższej i sprzyja zachowaniom popędowym. Pijąca młodzież bardzo często zasila szeregi marginesu społecznego. Nałóg alkoholowy uniemożliwia zdobycie przez młodzież odpowiedniego wykształcenia i zawodu.
Spożycie alkoholu nie może być rytuałem wprowadzającym w dorosłe życie. Problem alkoholizmu wśród młodzieży jest poważnym problemem społecznym, tym bardziej, że ilość spożywanego przez młodych ludzi alkoholu systematycznie wzrasta, obniża się wiek inicjacji alkoholowej i rośnie ilość pijących dziewcząt.
Dopalacze
Są to pewne substancje psychoaktywne – syntetyczne albo pochodzenia naturalnego. Niektóre starają się naśladować marihuanę, inne – amfetaminę, kokainę czy ekstazy. Najczęściej składają się z kilku substancji. Zaburzają jednocześnie wiele funkcji ośrodkowego układu nerwowego – tym różnią się od klasycznych narkotyków i na tym polega ich niebezpieczeństwo.
Marihuanę, kokainę czy amfetaminę łatwo wykryć we krwi i wiadomo, jakie jest na nie antidotum. Dopalacze są jedną wielką zagadką, bo nie ma badań, które by wprost pokazały, jak konkretny produkt wpływa na organizm. U jednych najpierw pojawia się euforia, u innych apatia albo stany paranoidalne, a za nimi radość, eksplozja energii i w końcu duchowy upadek. W przypadku dopalaczy zdarzają się przypadki śmiertelne albo głębokiego uszkodzenia układu nerwowego po pierwszej dawce.
Problem narkotyków i dopalaczy wiąże się z dehermetyzacją życia społecznego, rosnącą liczbą rozwodów, zniknięciem rodzin wielopokoleniowych. Młodych zawsze pociągały ryzykowane sytuacje, tylko zmienił się ich ciężar. Jeśli zanika rola rodziny, nie ma stołu, przy którym codziennie spotykają się dzieci i rodzice, nie zauważamy, że dziecko dojrzewa, przeżywa pierwszą miłość, czuje się samotne, to wszystko się zawali. Im większy kontakt z dzieckiem, tym większa szansa, że nie da się na nie namówić. Trzeba rozmawiać, nie unikając trudnych tematów, słuchać, nie bagatelizować jego problemów.
Ważne, żeby zbudować wzajemne zaufanie. Jednak mimo wysiłków rodziców czasem chęć dopasowania się do grupy rówieśniczej bierze górę.
Narkotyki
Młodzi sięgają po narkotyki z chęci spróbowania i przeżycia czegoś nowego, zupełnie innego, nieznanego. Chęć ta jest jednak często podyktowana samotnością, brakiem akceptacji własnego życia, chęcią zmian, obojętnością rodziców. Obojętni rodzice nie mają również kontroli nad dzieckiem, które – mówiąc potocznie – robi co chce, nikt go przecież nie kontroluje. Młoda osoba bardzo często w takim przypadku napotyka na swojej drodze osoby, które ułatwiają kontakt z narkotykami. Duża część młodzieży, szukając akceptacji, przynależności do grupy czy subkultury, nie znajdując wsparcia we wspólnocie rodzinnej, chcąc być zauważona sięga po środki odurzające, wchodząc w świat przestępczy.
Agresja
Od około dziesiątego do szesnastego-siedemnastego roku życia obserwuje się u dojrzewającej młodzieży znaczną chwiejność emocjonalną i sporą dysproporcję pomiędzy rzeczywistym znaczeniem pewnych sytuacji a uczuciami, jakie wywołują one u nastolatka. Młody człowiek reaguje zazwyczaj przesadnie, ma skłonność do przeceniania wielkości i znaczenia bodźców, które go poruszają, a w konsekwencji nie jest w stanie kontrolować gwałtownych wybuchów emocji oraz swojego zachowania. Młodzi ludzie w szczególności mocno manifestują swój gniew i niezadowolenie w stosunku do osób znaczących – rodziców, nauczycieli czy też swoich rówieśników. Jednym z najpoważniejszych zagrożeń ostatnich lat jest nasilające się zjawisko agresji wśród dzieci i młodzieży. W polskich szkołach, według raportów policji, dochodzi do około 28 tys. przestępstw rocznie - w ciągu ostatnich lat niemal o połowę wzrosła też liczba bójek i pobić. Ich sprawcy są coraz młodsi i coraz bardziej agresywni. Problem przemocy i agresji coraz szerzej przenika do szkół, obniża się wiek młodych agresorów, coraz bardziej wyszukane stają się metody i formy ich działania.
Jak mówić NIE ryzykownym zachowaniom
Komunikat asertywny powinien składać się z trzech części:
1. Użycia słowa NIE - najlepiej użyć go na samym początku zdania, w taki sposób aby nikt nie miał wątpliwości co do charakteru naszej wypowiedzi.
2. Opisanie czynności, której nie chcemy wykonać - po komunikacie NIE, musi paść dokładne określenie tego, czego nie chcemy wykonać.
3. Uzasadnienie odmowy - to najtrudniejsza część, ale też najważniejsza, ponieważ wymaga od nas wyrażenia swoich emocji i wytłumaczenia jaki wpływ ma na nas czynność, której wykonania odmawiamy.
Certyfikowany
Instruktor Terapii Uzależnień
Marzena Pierz