Konferencja

Historia kopalnictwa rud żelaza oraz perspektywy wykorzystania dziedzictwa górniczego dla Gminy Poczesna.

Spotkanie – pod patronatem Wójta Gminy Poczesna – Artura Sosny, odbędzie się 14 lutego, o godz. 17 w Gminnym Centrum Kultury, Informacji i Rekreacji w Poczesnej. Jednym  gości-prelegentów będzie:
Jarosław Kapsa
Studia ukończył dopiero mając blisko 50 lat; uzyskałem tytuł magistra politologii na Uniwersytecie Śląskim. W młodości miał epizod studiów – kierunek: historia na Uniwersytecie Wrocławskim.
Działacz opozycyjny oraz dwa lata wojska, rok obozu internowania, trzy miesiące aresztu, sześć wyroków kolegium ds. wykroczeń, kilkadziesiąt zatrzymań, rewizji, itd.
W 1989 r. w wyborach parlamentarnych został wybrany na posła do Sejmu RP
Dziennikarz. Jak twierdzi: - Z przymusu okoliczności stałem się publicystą, wydawcą i redaktorem częstochowskiego "podziemnego" "Dyskursu", pisywałem także do różnych innych pism "podziemnych" oraz do gazet wydawanych przez Polonię w Wlk. Brytanii, Szwecji, Kanadzie. 
Obecnie pasjonat krajoznawstwa: - Chcą zrozumieć ludzi, zyskać obywatelską świadomość, trzeba poznać swój kraj: jego przestrzeń, dziedzictwo, historię i współczesny dorobek. Trzeba go poznawać nie tylko z książek, starych gazet czy akt archiwalnym, ale i naocznie. Jestem więc turystą - kolarzem, odbywającym krótsze i dłuższe podróże. Tempo jazdy na rowerze jest idealne, by dostrzec to, co nam umyka w przyspieszonym przemykaniu. 
We Wrzosowej zafascynował się kamieniołomem. Objechał przestrzeń rowerem, wgłębił się w treści starych wydawnictw.
Jarosław Kapsa podkreśla, że Gmina nie jest tylko jednostką administracyjną, nie jest tylko organizatorem i dostarczycielem niezbędnych mieszkańcom usług publicznych: -  Rzeczywista wartość społeczna gminy wynika z poczucia wspólnotowości, z istniejących więzi solidarności sąsiedzkiej. To poczucie wspólnotowości odzwierciedlone jest stosunkiem do przestrzeni, w której żyjemy. Można odkryć w niej i zachować dziedzictwo, będące owocem pracy naszych bliskich, choć pokoleniowo odległych; dostrzec jak stopniowo ludzie, zarówno każdy z osobna jak i jako solidarna wspólnota, starali się zmieniać swój świat na lepszy. Tak jak w życiu każdej jednostki, były okresy lepsze i gorsze, były czyny chwalebne i takie o których wstyd przypominać. Ale to wszystko jest naszym doświadczeniem, to wszystko nas ukształtowało i wpływa na nasze zachowania – mówi Jarosław Kapsa. - Historia świata to splątane z sobą dzieje migracji i osiadłości. To też widać w przestrzeni. Można zauważyć nie tylko tradycyjny układ urbanistyczny i charakter architektoniczny wsi lub miasta, ale także ich przestrzeń gospodarczą; można poznać jak postępowała przestrzenna ekspansja miasta i jak, pod jej wpływem, zmieniała się wieś.
Więcej, szerzej, szczegółowiej – na spotkaniu 14 lutego 2025 roku , o godz. 17.00
ZAPRASZAMY
an










zam. an